Gosposia Samosia
Dzień jeden z wielu spędzonych w domu z dziećmi no niestety mamy taki okres w życiu, świat w dobie KORONAWIRUSA.
Matka trójki dzieci to wyzwanie dla lekcji online, chociaż z drugiej strony tłumaczę wszystko na bierząco i widzę mniejszy problem w lekcjach jakoś łatwiej im zrozumieć niżeli siedzą w klasie.
Jeden plus to taki, że dzieci powróciły do treningów i jakaś odskocznia od codzienności. Można postać w korkach, żeby przedostać się na drugi koniec miasta, żeby potem poczekać godzinkę w aucie lub wydać kasę na gadżety w pobliskim sklepie.
Mając trójkę dzieci trochę potrzeba, ale jeżeli ktoś ma dzieci dla których popłudnia spędzają na treninach to wie co znaczy organizacja.
Nie pracuję, bo nie muszę, wychowuję dzieci jeżdżę 6 dni w tygodniu jestem na każdy telefon, na każde zawody mecze zajęcia dodatkowe. Staram się, aby dzieci rozwijały swoje pasje, my tak nie mieliśmy. Co prawda mąż grał w piłkę w A klasie, ale jak sam wspomina rodzice nie pomogli mu się wybić.
Szkoda, zawsze miał o to żal do rodziców dlatego obiecaliśmy sobie, że będziemy je motywować oraz wspierać w dążeniu do celu.
W mojej rodzinie było nieco inaczej brak pieniędzy brak dostępu do wszystkiego. Studia skończone, ale sama na nie zapracowałam, oboje z mężem znamy jak to jest zbierać jagody i sprzedawać.
Teraz mamy swój wieki 200 metrowy dom, piękną działkę dobre auta, ale dzięki naszym wyrzeczeniom nie pomocy innych czy też banku .
Myślę że po krótce opisałam siebie .....
reszta wyjdzie sama....